W koncu doszlo do meczu z czolowka ligi...bilans 1-1:( Niestety przeciwnik okazal sie lepiej zorganizowany i musielismy uznac jego wyzszosc w kazdym elemencie.Dobrze przypilnowali naszego najlepszego strzelca i caly ciezar zdobywania punktow spoczal na moim zawodniku. Wywiazal sie w miare dobrze ze swojego zadania zdobywajac 23 pkt czyli swoja srednia punktowa w tym sezonie ,ale to nie wystarczylo na nawiazanie walki. Mam nadzieje ze nastepne mecze beda bardziej wyrownane i uda nam sie wywalczyc cenne punkty.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz