wtorek, 1 lipca 2008

rekord...

W koncu nadszedl taki dzien gdy wszystko zaczelo wpadac do kosza.Dzieki bardzo dobrzej grze w przeciagu calego meczu, mojemu zawodnikowi udalo sie zdobyc 48 pkt, co jest rekordem w karierze, dodatkowo znakomicie podawal partnerom na boisku,zaliczajac 12 asyst:) Oby wiecej takich meczy...
A tak przedstawiaja sie statystyki z tego meczu:
48 Pkt
13 /13 FGM
2 /3 3PTS
16 /16 FTM
1 STL
1 BLK
12 AS
0 OR
6 DR
0 FL
48:00 MIN



Brak komentarzy: